Ci, którzy posiadają samochód, doskonale zdają sobie sprawę z faktu, że ten, tak jak wiele innych rzeczy podczas użytkowania, może się popsuć. Nic w tym dziwnego – eksploatacja rządzi się swoimi prawami. Każda część ma prawo do zużycia, co w konsekwencji oznacza awarię. Dziś chcemy pokazać Wam, jak zadbać o silnik, aby ten służył bez szwanku jak najdłużej.
Jeżeli myślisz, że dzisiejsze silniki są jednorazówkami, które po przejechaniu zalecanych 200 tys. kilometrów nadają się jedynie do wymiany, może okazać się, że jesteś w błędzie. Owszem, regeneracja silnika nie jest prosta i nawet niektórzy mechanicy zalecają wymianę, aniżeli regenerację, jednak my mamy kilka pomysłów, którymi chętnie się z Wami podzielimy. Przeczytaj zatem artykuł i sam podejmij decyzję, który sposób jest lepszy – wymiana czy regeneracja.
Współczesne silniki – co je boli?
Motoryzacja rządzi się swoimi prawami, jednak w kwestiach takich, jak ekologia, nie dyskutuje. Co za tym idzie – producenci prześcigają się w coraz to nowszych rozwiązaniach, które mają w teorii chronić naszą planetę i środowisko. Napisaliśmy “w teorii”, bowiem, jak się okazuje – w praktyce z tą ochroną jest różnie.
Ale nie o ekologii dziś chcemy pisać. Wracając do silników samochodowych. Obecnie widać trend, który potocznie nazywany jest downsizingiem. Cóż to takiego? Otóż producenci zmniejszają pojemności silników, dzięki czemu chcą zmniejszyć emisję spalin do środowiska. Dlaczego ten trend tak bardzo przeszkadza w eksploatacji silników? Okazuje się, że producenci, którzy zmniejszyli pojemność, pozostawili w silnikach większą moc. W konsekwencji oznacza to, że te są eksploatowane do granic swoich możliwości, a to oznacza większe ryzyko awarii. Jak temu zapobiec – przeczytaj poniżej.
Jeżeli chcesz, aby Twój silnik posiadał dłuższą żywotność, nie słuchaj producentów silników, którzy zalecają wymianę oleju co 30 tys. kilometrów lub raz na rok. Owszem jest to bardzo wygodne dla Twojego portfela, jednak niekoniecznie dla silnika. Nie należy ukrywać, że producentowi jest to na rękę, bowiem silnik, który posiada stary olej może szybciej się zepsuć. Okazuje się, że dostępne oleje nie są w stanie wytrzymać bez utraty swoich możliwości smarnych dystansów, które zaznacza producent silników. Oznacza to zatem, że olej powinieneś wymieniać znacznie częściej, niż raz na rok czy półtora. Dlaczego tak bardzo uczepiliśmy się tego oleju? Już tłumaczymy. Otóż silniki nowych samochodów posiadają w sobie wiele podzespołów, które bez odpowiednich właściwości smarnych nie są w stanie dobrze pracować. W konsekwencji, zbyt rzadka wymiana oleju może doprowadzić do ich uszkodzenia, a jak możesz się spodziewać – jego naprawa będzie znacznie droższa, niż wymiana oleju w mniejszych odstępach czasu. Zastanów się zatem, czy warto oszczędzać te kilkadziesiąt złotych na wymianie. Tak mała rzecz, a naprawdę może wspomóc Twój silnik w odpowiedniej i długiej pracy.